Lata 90. mogą kojarzyć się z przeróżnymi rzeczami – kolorowe dresy, ortaliony, czapki wpierdolki albo tabletki ekstazy. Albo tak jak mi mogą kojarzyć się z wrotkami.
To właśnie wtedy wrotki przeżywały swoje czasy świetności i miał je praktycznie każdy. Był to wtedy środek transportu i forma rekreacji, ale nie brakowało też ludzi, którzy próbowali swoich sił w różnych konkurencjach. Czym są wrotki chyba tłumaczyć nie trzeba, każdy wie jak wyglądają. Z zewnątrz przypominają normalny but skórzany bądź materiałowy, z tym że to, co dzieje się pod podeszwą jest zupełnym kosmosem! Pod podeszwą mamy zamieszczoną metalową szynę, a na niej trucki z kółkami. Jako że kółka nie są w jednej linii tylko na truckach obok siebie, to wrotki są troszkę bardziej stabilne. Same trucki zaś umożliwiają nam skręcanie i łatwiejsze opanowanie zabawy na wrotkach. Ciekawą sprawą jest fakt, że wrotki mają hamulec zamontowany z przodu, pod palcami (odwrotnie niż rolki, które posiadają hamulec na pięcie, za kółkami). Przedni hamulec ułatwia dynamiczny start na wrotkach.
Zastanawiacie się, co można zrobić na wrotkach? Można na nich zrobić praktycznie wszystko! Jak mówiłem, to od nich się wszystko zaczęło, bo wrotki były przed rolkami. Ludzie, którzy na nich jeżdżą robią to samo albo nawet więcej niż na rolkach, od tańczenia przez jazdę figurową po jazdę agresywną, skoki, salta, obroty. Totalnie wszystko!
Bardzo ciekawą zajawką są
, czyli taki futbol amerykański tylko dla kobiet. Jak wygląda sama zabawa? Na hali sportowej wyznacza się tor w kształcie elipsy, na którym stają dwie drużyny. Maksymalna liczba zawodników w drużynie to 13 osób, natomiast do biegów wystawiane są 5 osobowe reprezentacje (reszta to rezerwowi). Cała zabawa polega na ściganiu się w kółko. Punkty zdobywa się poprzez wyprzedzanie i dublowanie przeciwników, z tym że punktować może tylko jedna osoba z drużyny, tzw. ścigacz. Pozostała czwórka jest po to, by blokować drogę przeciwnikom i umożliwiać przejazd swojemu ścigaczowi. Cały wyścig trwa dwie minuty, a ciekawostką jest to, że dziewczyny od stóp do głów ubrane są w ochraniacze. Mają nawet ochraniacze na szczęki, ponieważ w rollerderby wszystkie popchnięcia, wypchnięcia, szarpanie i taranowanie innych jest dozwolone!
Rollerderby organizowane są również w Polsce. W samej Warszawie istnieją dwie drużyny rollerderby, do których można dołączyć – z tego co się orientuję cały czas prowadzą nabór na nowych zawodników, ale nie tylko, bo szukają też np. sędziów, nawet nie jeżdżących.
UltraNiemul
Pomimo tego, że rollerderby nie jest jakimś super spektakularnym sportem, to właśnie do jednej z Warszawskich drużyn leci nasze miano UltraNiemula, a jest to drużyna Warsaw Hellcats Roller Girls.
Smaczek
W smaczku zjawił się chłopaczek, który pobił dość nietypowy rekord Guinnessa, mianowicie przejechał na wrotkach 145 m pod rurkami, które wisiały na wysokości 30 cm nad ziemią.
sporty wrotkarskie, warsaw hellcats roller girls, wrotki