Isle of Man TT (Tourist Trophy) Race to najbardziej ekstremalny, najszybszy i najbardziej niebezpieczny legalny wyścig uliczny na świecie! Trasa całego wyścigu przebiega przez całkowicie normalne drogi publiczne, nie ma tam żadnych zabezpieczeń. Po drodze mijamy domy, zabudowy, płoty, murki, znaki czy latarnie, które przy takich prędkościach są śmiertelnym zagrożeniem.W tym wyścigu znajdują się najszybsze zakręty na świecie, z taką prędkością nie wchodzi się w żaden łuk na torze wyścigowym. Średnia prędkość przelotowa to około 200 km/h, a na najszybszych odcinkach zawodnicy potrafią osiągnąć nawet 320 km/h!!!

Pierwsze na wyspie ścigały się samochody. W 1904 r. władze na wyspie Man tak przekształciły prawo, aby legalnie można było zamykać drogi publiczne na czas rozgrywania wyścigów. W 1905 r. wyznaczoną dla samochodów trasą pojechały motocykle. Już dwa lata później opracowano odrębną trasę specjalnie pod wyścigi TT (Tourist Trophy), po której motocykle ścigają się od ponad 100 lat! Warto zaznaczyć, że o ile pętla przeciętnego toru ma około 5 km, to okrążenie na wyspie Man liczy aż 60 km i 750m.

Zawodnicy ścigają się w kilku klasach :
-Superbike (6 okrążeń)
-Superstock (4 okrążenia)
-Supersport TT (4 okrążenia)
-Senior TT (4 okrążenia)
-Sidecars klasa A i B (motocykle z koszem, 2 i 4 okrążenia)

Isle of Man TT

Przyciąga nie tylko motocyklistów z ostrym niedoborem adrenaliny we krwi, ale też cieszy się wielką sympatią turystów, lubiących oglądać sporty motocyklowe. Jest to jedyny naturalny tor, gdzie kibic może stać przy samym asfalcie, nie jest odgrodzony żadną siatką i nie siedzi na trybunie kilkanaście metrów od toru. Dosłownie można poczuć na własnej skórze powiew adrenaliny, wywołany przez maszyny pędzące z ogromną prędkością zaledwie kilkadziesiąt centymetrów od nas!

Niewątpliwie legendą tych wyścigów jest Joey Dunlop, który na pierwszym stopniu podium stawał aż 26 razy! Jest to do tej pory nie pobity rekord. Ten Brytyjski wyścigowy kierowca motocyklowy zginął podczas wyścigów ulicznych w Estonii w 2000 r. Jego brat Michael Dunlop rok temu pobił rekord okrążenia, który do tej pory wynosił 17 min i 12 s. Michael pokonał kółko w 16 min 53 s, jadąc ze średnią prędkością 215 km/h, a na odcinkach prostych osiągając nawet 322 km/h!!!

Pierwszym Polakiem startującym w legendarnym wyścigu TT był Piotr Betlej, który debiutował w 2011 r. Już po pierwszych przejazdach eliminacyjnych Piotr uzyskał najlepszy czas z debiutantów, co pozwoliło mu wystartować w wyścigu finałowym. W finałach wystartowało 57 kierowców. Polak ukończył wyścig w połowie stawki, zajmując 29 miejsce.

isle of man, Michael Dunlop, motorsport, Piotr Betlej, TT, turist trophy race, wyścig uliczny