Warszawska drużyna futbolu amerykańskiego od 2013 roku jest jednym z topowych zespołów, a w poprzednim sezonie sięgnęli po Mistrzostwo Polski PZLA.
Warsaw Sharks rok temu odbyło ponad 60 dwugodzinnych treningów na boiskach, a każdy zawodnik przetrenował na siłowni ponad 100 godzin, by osiągnąć wspólny cel. W sezonie od połowy marca do połowy czerwca Sharksi rozegrali 10 zwycięskich spotkań. Grali w zmiennych warunkach atmosferycznych (w marcu 5° C, w czerwcu w Wyszkowie 31° C w cieniu). Forma, siła, moc i dynamika zdobyta na treningach pozwala im piąć się coraz wyżej.
Chłopaki mają niesamowitą wolę walki i determinacje. Drużyna jest dla nich jak rodzina, a z kolegami z boiska mogą nie tylko biegać, ale też skoczyć po treningu na piwo. Dla wielu zawodników własnie tak zaczęła się przygoda z tym sportem – od spotkania w pubie 😉 Poświęcają wiele czasu i serca, żeby taki sport jak futbol amerykański stał się bardziej popularny w Polsce. Mimo licznych kontuzji dają z siebie wszystko, żeby zapewnić kibicom niesamowite przeżycia podczas swoich meczów. Takich drużyn nam trzeba!
futbol amerykański, sport, warsaw sharks, warszawa