[sg_popup id=2]

jamaniemula

Kajakarstwo górskie

28 Mar , 2017   Video

Co to jest kajakarstwo? Z czym wam się to kojarzy? Słoneczny weekend, grono znajomych, Mazury. Bierzemy kajaki, płyniemy na drugi brzeg jeziora, gdzie rozpalamy ognisko, pieczemy kiełbaski i pijemy bezalkoholowe piwko, słuchając śpiewu ptaków i szumu drzew. Mmm….
Ale zaraz zaraz! Coś tutaj nie gra. Dobrze wiecie, że nie spotkaliśmy się, żeby rozmawiać o jakimś ciepłym kajakowaniu po jeziorku! Czas przejść do tematu odcinka, czyli Creekingu!
Kajakarstwo górskie w najbardziej ekstremalnej odmianie – spływanie bardzo wąskimi i stromymi, rwącymi górskimi strumieniami, gdzie po drodze czeka na nas wiele tzw. zjeżdżalni czy też wodospadów.

 

Najbardziej ekstremalna odmiana kajakarstwa

Jako że ta odmiana kajakarstwa jest dużo bardziej ekstremalna niż np. freestyle czy kajakarstwo morskie, wymaga też dodatkowego sprzętu. Kaski szczękowe, dodatkowe ochraniacze, apteczki, zestawy naprawcze, tzw. rzutki umożliwiające pomoc komuś, kto wypadnie z kajaka, no i oczywiście sam kajak – dużo krótszy przez co bardziej zwrotny i specjalnie wzmocniony, aby nie połamał się tak łatwo przy spotkaniu ze skałami czy po skoku z wodospadów.

creeking

Trasy spływów mogą być bardzo zróżnicowane, szczególnie pod względem dna strumienia – od gładkich granitów w Kaliforni, gdzie nie ma luźnych skał, a na trasach pełno jest zjeżdżalni i wodospadów, aż po bardzo trudne, skaliste i rwące strumienie Kolumbii.

Jest to sport bardzo sezonowy, wymagający odpowiedniego stanu wody i wartkości strumienia, dlatego creeking uprawia się głównie wiosną podczas roztopów lub jesienią w porze deszczowej. Jeżeli woda będzie za niska, bądź za wysoka, a strumień za spokojny, pływanie może skończyć się nieciekawie.

creeking

Czas na przeszukanie polskiej sceny kajakowej. W kategorii creeking nie mamy nikogo, ale jeśli chodzi ogólnie o kajakarstwo, nie tylko górskie na miano Ultraniemula niewątpliwie i bezdyskusyjnie zasługuje pan Aleksander Doba, którego wszyscy znamy doskonale. W 2014 roku pan Olek samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z Lizbony na Florydę! BRAK SŁÓW! Może nie jest to kajakarstwo górskie ale ultraniemul zasłużony!

, , , ,